Dlaczego doszło do tragedii? - Manifest zamachowca - Norwegia - s3

przyglądam się wypowiedziom forumowiczów i?

zastanówcie się nad tymi słowami: polaczek....ciapaty....norek....Pełowiec.....PISiorek....smolarek...muzułman...czarnuch....komuch
endek...neonazista.... czy nie ma tu wspólnego mianownika???????


Po za tym Jasna są sytuacje których nie zawsze ogarniamy....... pamiętam wywrotkę Heveliusza..... co pisały skandynawskie gazety...... a co pózniej było z ich jednostkami promowymi Scandinavian Star....Estonia....... czas rozliczeń przyjdzie póżniej.... Ci ktorzy tu mieszkają dłużej w No niż 10 lat wiedzą o czym piszę.......

PS...

policja na co dzień nie ma broni... premiera. ministrów można spotkać wszędzie na ulicy bez wielkiej obstawy i zamykania ulic nie dalej jak wczoraj rozmawiałem z premierem na placu universyteckim.. składając kondolencje....... nie chcemy my którzy żyjemy tutaj powstało państwo policyjne....

Jasna napisał:
...

Nie ogarniam..

   Nie ogarniasz, ponieważ brak nam pełnej wiedzy, a Ty nie przyswajasz wiedzy dostępnej. Tak więc łopatologicznie: brygada zdolna do interwencji była zajęta w Oslo, pierwsze zgłoszenie nastąpiło już po rozpoczęciu masakry (wróżki nie mieli na etacie - brak funduszy), zanim je potwierdzono i rozpoczęto działanie minęło kilka minut, następnie trzeba było zebrać ludzi i przewieżć w pobliże, co zajęło kolejne kilkadziesiąt minut, brak helikoptera obserwacyjnego uniemożliwił szybką i dokładną ocenę sytuacji (atak z helikoptera pod ostrzałem byłby samobójstwem), policjanci mieli własną łódź, lecz się zepsuła w drodze na wyspę, dziesięciominutowe oczekiwanie na drugą łódź i bałagan spowodowany przesiadką zajęły kolejne porcje czasu, więc...
   Napastnik celował w byłą premier, która miała być wtedy na wyspie. Ochrona premiera jest niewielka i nie zamyka do niego dostępu (przekonałem się o tym osobiście) zgodnie z głoszoną otwartością i tradycją wychodzenia władców pomiędzy szarych ludzi. Jako, że nie czuli się zagrożeni, nie chronili wyspy w specjalny sposób, był tylko jeden policjant, nieuzbrojony, pracujący tam po godzinach jako ochroniarz. Zginął on zresztą na początku strzelaniny.
   Z właściwą oceną policji musimy poczekać na więcej informacji o ich działaniach i błędach jakie popełnili. Pamiętajmy, że policjanci zostali zaskoczeni rozwojem sytuacji, a zaskoczenie, jak mówią wojskowi, to połowa zwycięstwa. Sądzę, że napastnik to przewidział i spodziewał się sporej swobody, o czym świadczy choćby odpowiedni zapas amunicji jaki posiadał. Bomby mógł ukryć na wyspie wcześniej, bądź przywieźć je ze sobą.

kamil75 napisał:
akan ty od 30 lat tutaj siedziesz to jestes bardziej norek niz polak mysle
a pracy nie masz podatkow nie placisz? to ile ty masz lat 33 czy ponad 60
troche dziwne od tylu lt w NO a zyjesz tym forum jak bys...
pozdraawiam

Prace mam, podatki place. Nie rozumiem zwiazku. Nienawidze rasistow i ekstremistow (z kazdej strony!).
Sugerujesz, ze to forum jest dla Polakow, ktorzy uwazaja siebie (lub innych bialych - cicho, jasta...) za cos lepszego?

Podaje ci link do przykladowego chatu tej "forumowej rasy panow".

www.mojanorwegia.pl/forum/view/235/komen..._polakow.html#124757

???

...to

bardziej pasuje do tematu

'na wesolo'

...a propos

rasy panow,to niepotrzebne sa zadne linki

wystarczy wyjsc na ulice...

Też nie ogarniam.

kamil75 napisał:
to sobie nie nawidz
ja za ciapatymi ne przepadam i uwazm ze oslo kiedys bylo miejszym smietnikiem
oczywisccie polacy tez je zasmiecja ale tylko garstka nas zle wplywa na wizerunek miasta
ps. patrzylem sie n skate i nie ma o tobie danych abys placil podatki i pracowal legalnie
tylo tak sie zpytalem bo ni pasuje mi 30lat w oslo zycia do twojej osoby

Nie wiesz jak sprawdzac! Poza tym mowilem juz: jak bedziesz pisal Manifest, wlacz "spell checker". Breivik przynajmniej nie robil bledow!

Poza tym moge sie "zrewanzowac": w calej Norwegii nie jest i nigdy nie byl zarejestrowany zaden Kamil urodzony 02.12.75 (a mam dostep do wielu rejestrow, wierz mi...)

...potwierdza

sie maksyma,ze mloda krew potrafi spojrzec na temat,bez rutyny i zaslepienia

natomiast forumowa elyta,pochlania brednie samozwanczego konsultanta,doradcy,autoryzowanego tlumacza itp.itd. jak cieple buleczki...

akan nastepne forumowe wcielenie,to chyba bedzie cos ze swiata polityki?

masz wyjatkowe zdolnosci,do fantazjowania i manipulacji tlumem...

...teraz

akan zajrzy do wielu rejestrow

i udowodni,ze nie bylo i nie ma w no. nikogo

z taka ksywa od nazwiska...